Chce już wakacje ! chce słońce,chce długie spacery, chce 'jasne' wieczory, siedzenie do 00 na dworze , nocowanie u znajomych , szybkie trzeźwienie przed powrotem do domu,chce morze,chce piasek,chce opalenizne , chce bikini , chce chodzić po nadmorskich miejscowościach w samej za dużej bluzce ,krótkich spodenkach i kostiumem pod spodem , bądź w samej górze od kostiumu i krótkich spodenkach(mimo ,że nie najlepiej się wtedy prezentuje) , chce całonocne melanże, chce zimne napoje,chce lody,chce poznać nowych ludzi, chce wakacji ,kurcze no ! są mi potrzebne i to migiem ;) Pora też nabrać dystansu do siebie ;] Niemożna całe życie użalać się nad sobą,oj nie można , to staje się monotonne. Zrobiłam dzisiaj jedną bardzo głupią rzecz i dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego jak słaby potrafi być człowiek. Ale dość z tym ! potrzebuje zmian, nawet narzekać na siebie nie będę,a jak zawsze to proszę ANITKĘ i inne very fucking ważne osoby w moim życiu o wielkiegoo kopa w tyłek ! ot ,tak.
Dziękuje też , wszystkim którzy ze mną są i mnie wspierają, kocham was tak bartso,tak po wiśniowemu <3
dzieciom się nudzii <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz